Półmetek
Do Wietnamu wybieraliśmy się już od ośmiu lat (!), ale zawsze coś stało na przeszkodzie. Raz było to embargo na loty, później inne, bardziej pociągające destynacje. Wreszcie w tym roku, w ostatniej chwili, backackerski Wietnam wygrał z typowo nurkowym wyjazdem do Belize. I właśnie mija połowa...
Czas podsumowań
Połowa drogi za mną. Dwa tygodnie minęły, ledwie zdążyłem je zauważyć. Połowa, która wypada w takim miejscu jak Cape Comorin – miejscu “końca drogi” (wszak dalej na południe już tylko ocean), z jego surrealistycznym klimatem z cyklu “i co dalej?” – skłania do...
Jesteśmy tutaj
Współpracujemy
