Zarząd komisaryczny: świat gry

Zgodnie z wczorajszą obietnicą, wrzucam pierwszą informację na temat RPG-a, nad którym pracujemy z Wodanem z teamu airsoftowego Dragoni. Nie będzie to zwykła, airsoftowa strzelanka, a RPG z niewielkim wykorzystaniem sprzętów airsoftowych. Scenariusz ma charakter filmowego thrillera, ewentualnie powieści szpiegowskiej. Scenariusz nosi tytuł Zarząd komisaryczny.


Setting gry
(czyli świat, w jakim przyjdzie nam grać):

Witamy w niedalekiej przyszłości.

Jesteś anonimową jednostką w ogromnym, futurystycznym, przeludnionym mieście-molochu. W świecie, gdzie życie jest zdominowane przez zaawansowaną technologię. Kończące się zasoby surowców naturalnych zmusiły świat do radykalnej zmiany paradygmatu geopolitycznego układu sił. W tym postmodernistyczne społeczeństwie nie istnieje już państwo w rozumieniu z początków XXI wieku. Środki kapitałowe oraz pełnia władzy skupione są teraz w rękach pozbawionych zasad etycznych megakorporacji, których jedynym motywem działania jest bezustanna pogoń za maksymalizacją zysku. Przez to obecnie bardziej przypominają one mafijne syndykaty niż biura grzecznych maklerów giełdowych, a ich działania rzadko kiedy mają chociażby pozory legalności. Rywalizują ze sobą o palmę pierwszeństwa na polu gospodarczym, technologicznym i militarnym. Dzięki nim kolejne rewolucje technologiczne dokonują się z prędkością światła. Niepodzielną królową nauk nie jest już matematyka, lecz wspólne rządy sprawują biomechanika, nanotechnologia i genetyka. Jednak komfort, bezpieczeństwo i zdobycze cywilizacyjne dostępne są jedynie dla nielicznych. Ci, którzy mają na to środki finansowe, modyfikują swoje ciała cybernetycznymi implantami: mięśniami japońskiej produkcji, krzemowymi wszczepami pamięciowymi, chromowanymi kończynami. Tylko takie istoty – bardziej maszyny, niż ludzie – mogą czuć się bezpiecznie na ulicach miast. Bo pospolita przestępczość właśnie osiągnęła swój szczyt w historii rozwoju ludzkości. Uliczne strzelaniny są na porządku dziennym. Brutalne gangi walczą pomiędzy sobą o strefy wpływów. Zdemoralizowani politycy i skorumpowani stróże prawa odwracają głowy – zwykle przemawia do nich odpowiednia suma wyrażona w Euro. Tutaj każdy ma swoją cenę, nawet Twój najlepszy przyjaciel. Dlatego ufasz wyłącznie własnym umiejętnościom i swojej broni. Czasem tą bronią jest pistolet, częściej jednak – komputer podpięty do Cyberprzestrzeni, olbrzymiej sieci komputerowej, która ciasno oplata Ziemię, dociera na skolonizowane przez człowieka Księżyc i Marsa. W tej sieci hackerzy łamią korporacyjne systemy elektronicznych zabezpieczeń, żonglując danymi i oprogramowaniem niczym współcześni magowie. Bo informacja to najwyższa forma władzy w dzisiejszym świecie. Media, w pełni kontrolowane przez dekadencką elitę społeczną, są nową religią, prawdziwym opium dla tłumów. Twierdzą, że przyszło Ci żyć w najlepszym możliwym ze światów, każą Ci wierzyć w Dobro i Zło, w świetlaną przyszłość nadchodzącą wielkimi krokami…

Ciężka, hardrockowa muzyka rozsadza bębenki. Stroboskopowe światła wprowadzają w dziwny trans. Spersonalizowane narkotyki buzują w Twoich żyłach, kiedy sięgasz po kolejnego drinka. Sztuczne oczy skanują w podczerwieni ludzi zgromadzonych dookoła Ciebie. Właśnie zostałeś zaproszony do udziału w śmiertelnie niebezpiecznej grze…

Witamy w mrocznej przyszłości.

Na dzisiaj tyle. Jutro podam następną informację o fabule scenariusza.

W poniedziałek: zasady tworzenia postaci. Tak, każdy z Was będzie miał do dyspozycji unikalną postać, którą sobie stworzycie w oparciu o pewien archetyp. Ale o tym za dwa dni.

Autor: Tomek

Politolog i dziennikarz z wykształcenia, konsultant biznesowy z zawodu, podróżnik z zamiłowania. Zarządza agencją konsultingową Ancla Consulting specjalizującą się w dotacjach unijnych dla przedsiębiorców, wykłada geografię polityczną na Uniwersytecie Ekonomicznym w Krakowie. Wszystkie wolne chwile wykorzystuje na podróże, a zdjęcia i relacje z nich zamieszcza na tym blogu.

Udostępnij ten post na:

Zostaw odpowiedź