Wspomnienie tygodnia: Indie, część trzecia
Od zawsze wiedziałam, że jeśli kiedykolwiek do Indii się udam, to na pewno odwiedzę Agrę i zobaczę Taj Mahal. Ot, zwyczajnie, pewnik w podróży nad którym nie trzeba się zastanawiać tylko się go realizuje. Bez przygód się nie obyło… Do Agry pierwszy raz trafiłyśmy bowiem w dzień, kiedy Taj...
Wspomnienie tygodnia: Indie, część druga
Wiele o Indiach można przeczytać. Wiele o Indiach można usłyszeć, wiele też obejrzeć na zdjęciach. Jak o każdym kraju czy miejscu na świecie. Sądzę jednak, że Indie należą do niewielu krajów, które zupełnie inaczej nas zaskakują:“W Indiach żadne wyjaśnienie nie wyklucza innego, które mu...
Wspomnienie tygodnia: Indie, część pierwsza
Indie to był pomysł szalony. W 2007 roku nie było łatwo znaleźć towarzysza podróży. Ciężko było o tyle, że chciałam wylecieć na urlop w czasie Świąt Bożego Narodzenia. Niewiele osób decyduje się wtedy na wyjazd. Zapytałam jedną osobę i okazało się, że ten termin jest w stanie przeforsować u swojej...
Wspomnienie tygodnia: Peru
Jak już zapowiadałam, rozpoczynam nowy, cykliczny wpis naszego bloga. Związany jest on oczywiście z podróżami oraz fotografią. Dwoma elementami mojego życia, bez których tegoż właśnie nie potrafię sobie wyobrazić. Pierwsza odsłona to Peru. Mój pierwszy tramping, pierwszy wyjazd wakacyjny...
Fototygodnik: zapowiedź
Z ręką na sercu przyznaję, że bloga ostatnimi czasy trochę zaniedbujemy. Powodem zdecydowanie jest pogoda. Drugim powodem jest fakt, że w tym roku weekendy spędzamy, jak tylko się da, bardzo aktywnie: trekkingowe czy rowerowe wycieczki. A prawda jest taka, że w zasadzie w weekend pozostaje nam...
Odessa, Besarabia i trochę Krymu (część pierwsza)
W zeszłym roku Lwów, w tym roku Odessa i Krym. Czyżby rodziła się nowa, świecka tradycja: Wielkanoc na Ukrainie? Bo i tym razem bardziej spontanicznie wybraliśmy taką destynację. W ferworze przygotowań i projektów w pracy zawodowej, dopiero dwa dni przed wylotem zorientowaliśmy się, że i tam w tym...
Bliskowschodnia księgowość
Jak już kiedyś wspomniałem, Wielkie Spisywanie Wydatków stało się naszą wyjazdową, świecką tradycją, którą podtrzymujemy. Powody, dla których to robimy, są właściwie dwa. Pierwszy i zasadniczy: oczywiście kalkulacja własnych wydatków. Drugi to informacja dla Czytelników. Widzimy, po publikacji...
Powtórka, a jednak coś nowego
Każdy dobrze wie, że to była nasza druga już wizyta na Bliskim Wschodzie. Pewne miejsca widzieliśmy po raz drugi. Ciekawym jednak doświadczeniem było zobaczyć, jak się zmieniły, ulepszyły lub zostały – na przykład – zlikwidowane. Powtórka? Owszem, ale nie wyłącznie. Niektóre z nich...
Kobiety Bliskiego Wschodu: ciąg dalszy
Jakiś czas temu nie tylko pisałam o kobietach tego regionu, ale również dzieliłam się swoimi spostrzeżeniami w wywiadzie, przeprowadzonym przez naszą znajomą Antyblogerkę – Ewę. Tym razem, z racji jednej niespodzianki w meczecie, wiedza ta trochę się poszerzyła. Porozmawiać z kobietą w Syrii...