Slajdowisko razy dwa
lut10

Slajdowisko razy dwa

I stało się tak, że wreszcie przyszedł czas, aby zaprezentować Wam zdjęcia z naszych ostatnich dwóch wypraw. A że nie lubimy się rozdrabniać, to robimy oba pokazy hurtem, niemalże jeden po drugim. I tak, chronologicznie, najpierw zapraszamy na pokaz slajdów z Tajlandii,Malezji i Singapuru, który...

Czytaj więcej
Tropy finansowe
lut04

Tropy finansowe

Jak wiadomo, każda podróż wiąże się z kosztami. Dla nas za każdym razem istotne jest, żeby budżet, który przeznaczamy sobie na taki wyjazd zmieścił się w owym założeniu. Różnie to bywa. Podczas tego wyjazdu postanowiliśmy jednak spisywać wydatki bardzo drobiazgowo, wręcz skrupulatnie – co do...

Czytaj więcej
Brzegami Mórz: Czerwonego, Martwego oraz Śródziemnego
lut03

Brzegami Mórz: Czerwonego, Martwego oraz Śródziemnego

Tak jakoś wyszło w czasie tej podróży, że udało się nam zobaczyć aż trzy morza: Czerwone w Jordanii w Aqabie; Martwe niedaleko Madaby; Śródziemne, najpierw w uroczej miejscowości Tartus, później w Libanie. Wizyta nad każdym z nich stanowiła jakiegoś rodzaju wyzwanie dla nas obojga. W Aqabie Tomek...

Czytaj więcej
Depcząc po piętach Krzyżowcom i Asasynom
sty31

Depcząc po piętach Krzyżowcom i Asasynom

O krucjatowych tropach Tomek pisał już tutaj: o Keraku, Crac de Chevaliers oraz o zamku Asasynów w Musyaf. Jedynym, o którym nie wspomniał, jest twierdza Saracenów w Ajloun. Ajloun to niewielka miejscowość. Trafiliśmy tam zupełnie przypadkowo. Ktoś, a nawet dokładniej mieszkaniec Ajloun, w busie...

Czytaj więcej
Wadi Rum: czerwone piaski
sty24

Wadi Rum: czerwone piaski

Wadi – znaczy dolina. Wadi Rum – to największa dolina w Jordanii. Jej czerwone piaski są słynne na cały świat, a skały przyciągają pasjonatów wspinaczki górskiej. Obecnie opiekują się nią Beduini, którzy gwarantują spędzenie na niej naprawdę osobliwego czasu. Pustynnych krajobrazów w...

Czytaj więcej
Petra: 5% odkrytego miasta
sty22

Petra: 5% odkrytego miasta

Ruszamy z uzupełnieniem naszych wpisów fotografiami. Mniej lub bardziej oddającymi warunki, jakie zastaliśmy na miejscu, niemniej pięknie dopełniające nasze wspomnienia. Mam nadzieję, że jeśli nie słowa, to właśnie fotografie kogoś z Was zainspirują do odwiedzenia Bliskiego Wschodu. A że warto,...

Czytaj więcej
Luźne rozliczenie naszej trasy
sty17

Luźne rozliczenie naszej trasy

Przed podróżą usiedliśmy i stworzyliśmy roboczą trasę. Dziś chciałam nasze plany porównać z dokonaniami, zmianami. Zobaczmy zatem co udało się nam zrealizować, w jakiej kolejności oraz dlaczego do pewnych miejsc zwyczajnie się nie wybraliśmy. Jordania Z Ammanu rzeczywiście szybko uciekliśmy na...

Czytaj więcej
Przebłyski geniuszu: Rewolucje
sty13

Przebłyski geniuszu: Rewolucje

Bagaże właśnie dotarły (Kuba, możesz przestać leżeć krzyżem), a więc wyprawę na Bliski Wschód uważam za definitywnie zakończoną. Smutne to, ale wszystko się kiedyś kończy. Na otarcie łez (głównie swoich) przygotowałem jeszcze porcję rewelacyjnych (rewolucyjnych?) “Przebłysków...

Czytaj więcej
Postanowienia noworoczne
sty12

Postanowienia noworoczne

Nigdy w życiu nie robiłem postanowień noworocznych, bo uważam to za kompletną bzdurę. Ale w tym roku spróbuję spisać sobie to, co chcę zrobić do końca 2010. Co mi szkodzi? :) Co prawda rok zaczął się już jakiś czas temu, ale dopiero teraz wpadłem na ten pomysł. I spiszę te swoje...

Czytaj więcej