Powszechna mobilizacja!
Grzebanie przy blogu jednak jest inspirujące. W zeszłym tygodniu była wielka aktualizacja WordPressa do najnowszej wersji 3.0.1, dziś walczyłem z paskiem bocznym, żeby jakoś zaczął wyglądać. Efekty już są widoczne, choć kosztowały mnie dużo czasu i pracy. Tak czy inaczej, dziś zmobilizowałem się,...
Wspomnienia z Bliskiego Wschodu: kobiety w islamie
Bliski Wschód zrobił wrażenie tak wielkie, nie tylko na mnie. Wiele jest tematów, które można poruszyć w kontekście wizyty w tamtych rejonach. Jednym z nich jest taki jak – kobieta w krajach muzułmańskich. Ewa, nasza znajoma z Antybloga, bardziej dociekliwie chciała te kwestie potraktować i...
Audycja tu, reportaż tam
Całkiem niedawno dzieliliśmy się naszymi fascynacjami Bliskim Wschodem w audycji radiowej. Jakiś czas temu pokazywaliśmy nasze zdjęcia i rozmawialiśmy o dwóch wyprawach, tej niedawnej do krajów muzułmańskich oraz tej zeszłorocznej do Tajlandii, Malezji i Singapuru. Dziś przyszedł czas na kolejne...
Audycja “Między biegunami”
Jak już się tutaj chwaliliśmy, w zeszłą sobotę mieliśmy swój debiut na antenie radiowej, jeśli chodzi o nasze podróżnicze opowieści. Dzięki uprzejmości Prowadzących audycję Między biegunami, dziś możemy Wam ją zaprezentować na naszym blogu. Jeśli nie udało się Wam wysłuchać tej audycji w radiu, to...
Podróżnicy w Radiu Kraków Małopolska
Niedawno pokazaliśmy trochę fotek z naszych podróży na slajdowiskach w Ptaśku. W tym tygodniu będziemy snuć opowieści na antenie radiowej. Właśnie dostaliśmy z Ewą zaproszenie do audycji Między biegunami w Radiu Kraków Małopolska. Słuchajcie więc nas w tę sobotę, 27. marca, do 14:05 do 15:00....
Meczety – muzułmańskie kościoły?
Kiedyś wydawało mi się, że święte miejsca modlitwy dla większości wyznawców danej religii wyglądają podobnie. Wtedy znałam tylko kościół katolicki i cerkiew. Teraz wiem, że jest inaczej. Inne religie czy filozofie życia, zdecydowanie mnie interesują. Różne z różnych powodów. Ciekawi mnie brak...
Ruiny miast na pustyni i nie tylko
Z ruinami na Bliskim Wschodzie jest jak z watami w Tajlandii, świątyniami w Indiach czy casa de la musica na Kubie. Wszędzie tego pełno i w pewnych momentach ma się wrażenie, że wszędzie tylko ruiny i ruiny. Owszem, w zasadzie w większości miejsc były jakieś ruiny: z piaskowca, bazaltu czy...
Sushi, “waterfails” i most na rzece Kwai
Kanchanaburi. Dojechaliśmy z Bangkoku popołudniu i spędziliśmy tam noc z 12. na 13. kwietnia 2009. Bardzo ważna data dla ludzkości! :) Wieczorem wybraliśmy się na tajski night market, gdzie Ewka po raz pierwszy w życiu – za moją namową i po niejakim wahaniu (ale że surowa ryba???) –...
Waty, Songkran i hiacynty
W Bangkoku spędziliśmy trzy bardzo aktywne dni i cztery mocno rozrywkowe noce. Co prawda końcówki ostatniej nie pamiętam z powodu ryżowej whisky i dwóch rosyjskich towarzyszy moich trzydziestych urodzin, jednak cały pozostały czas pobytu w tym egzotycznym mieście wykorzystałem na tzw. maxa. ;) W...