Wspomnienie tygodnia: Trynidad – rum, salsa i ryba z wielkimi oczami!
Wakacje kubańskie były w zasadzie spełnione już w tym miejscu. Dalej pociągnęła nas wyłącznie czysta i babska ciekawość świata. Miejsce urokliwe, jedzenie pyszne, piasek na plaży Ancon biały jak mąka, a rum i pina colada smakowały tam jak nigdzie indziej. Czego chcieć więcej, żeby odpocząć? A...
Wspomnienie tygodnia: kubańskie fury!
Tak! Kuba to były te jedne z fajniejszych wakacji! Był to wyjazd wyłącznie damski. Z moimi przyjaciółkami fascynowałyśmy się w tamtych czasach salsą, więc destynacja była jakby z góry zaplanowana. Tak też się stało, że kiedy u nas w kraju było pochmurno, deszczowo i zimno, my zdecydowałyśmy się...
Wspomnienie tygodnia: powrót z krainy kaktusów
Każdy wyjazd kiedyś się kończy, ale chciałabym, żeby każdy mój wyjazd na powrocie miał takie punkty widokowe, jak te poniżej. Właśnie to podoba mi się w sposobie zwiedzania Parków Narodowych w Stanach: możliwość ich przejechania samochodem z opcją zatrzymania się w każdym i bardziej szczegółowego...
Wspomnienie tygodnia: Las Vegas!
O tym miejscu pisałam już więcej tutaj. Dla mnie był to niezły kontrast po obejrzeniu tak wielu zakątku przyrodniczych. Trafić do miasta, i to takiego, w którym spędzanie czasu polega głównie na organizowaniu go wieczorem, i to w pomieszczeniach… Tam naprawdę można się przekonać, co znaczy...
Wspomnienie tygodnia: Grand Canyon
Z lekkim poślizgiem, spowodowanym nieobecnością w kraju z powodów zawodowych, nadrabiam raz-dwa zaległość: fotograficzną i muzyczną! O tym miejscu nie ma się co rozpisywać, to trzeba najpierw obejrzeć tutaj, następnie zobaczyć tam, na miejscu. Później można tylko wspominać, wspominać,...
Wspomnienie tygodnia: W kierunku Arizony
Moje licealne marzenie. Spełnione, ale nie do końca. Bo zobaczyłam, ale nie przeżyłam tego spotkania do końca tak, jak chciałam. Wiza w paszporcie jest, sporo innych miejsc do zobaczenia tam również. Zatem może niedługo… Pisałam już o tej wyprawie na tym blogu. Dlatego nie będę się dziś...
Wspomnienie tygodnia: St. Tropez i port Grimaud
Saint Tropez to chyba jedno z najbardziej znanych miast wybrzeża francuskiego. Rozsławiły je sławy, które spędzają tutaj swoje urlopy jak i słynny żandarm. Malowniczy port oraz kolorowe kamieniczki mieszczące się w przepięknych zaułkach. Wały obronne z cytadelą, które zostały udostępnione...
Wspomnienie tygodnia: Nicea
Są na świecie miejsca do których chętnie przeniosłabym się ot tak. Pstryk i już. To miejsca, gdzie częściej jest słonecznie niż pochmurno. Zdecydowanie! Tym bardziej, że pogoda za oknem nie nastraja pozytywnie, a słońce nas nie rozpieszcza. Dla mnie to czas dochodzenia do wniosku, że jednak lubię...
Wspomnienie tygodnia: Antibes
Mieć znajomości to dobra rzecz. Mieć znajomości za granicą, to jeszcze lepsza rzecz! No, może jeszcze lepsza dla kogoś, kto lubi wyjeżdżać i, dzięki takiej znajomości, ma nie tylko miejsce noclegowe za darmo, ale przede wszystkim może mieć okazję poznać zupełnie inne zakątki danego miejsca....